Strajki na lotniskach przez całe lato. Na to muszą być gotowi turyści

Pod koniec lipca i sierpnia podróż do Portugalii może się wiązać z wieloma utrudnieniami. Na najbliższe dni oraz sierpień pracownicy lotnisk zapowiedzieli strajki, które mogą wydłużyć odprawę pasażerów i doprowadzić do opóźnień. Nie będą to jednodniowe akcje.

Strajki w Portugalii przez całe lato

Pracownicy SPdH/Menzies (dawniej Groundforce), głównej firmy zajmującej się przygotowaniem pasażerów do lotu w Portugalii, zamierzają strajkować przez pięć weekendów tego lata. Oczekuje się, że strajk dotknie wszystkie portugalskie lotniska (m.in. w Lizbonie, Faro, i Funchal na Maderze), a pierwsza część strajku odbędzie się między północą 25 lipca a północą 28 lipca, czyli najbliższym piątkiem a następnym poniedziałkiem. Takie same akcje zaplanowano na cztery weekendy sierpnia.

Lokalny portal Portugal.com radzi, by:

• przed podróżą zapoznać się z polityką linii lotniczych dotyczących anulowania i zmian w rezerwacjach.
• przyjechać na lotnisko jak najwcześniej, nawet jeśli nie nadajemy bagażu. W akcji biorą udział także pracownicy obsługi bagażu i odprawy, więc kolejki mogą się znacznie wydłużyć.
• zachęca, by rezerwować loty bezpośrednie kiedy tylko to możliwe, aby uniknąć utraty przesiadki.
• Turyści podróżujący między Azorami mogą rozważyć połączenia promowe, szczególnie między bliższymi miejscami docelowymi, takimi jak wyspy Faial i Pico.

Loty z Madery. Możliwe utrudnienia 25 lipca

Na razie na stronach wspomnianych lotnisk nie zamieszczono planowanych utrudnień. Innych problemów mogą spodziewać się turyści przylatujący na Funchal. Prognozy pogody wskazują na niekorzystne warunki, które mogą wpłynąć na operacje (odloty i przyloty) w piątek, 25 lipca. „Skontaktuj się z linią lotniczą, aby potwierdzić status lotu przed udaniem się na lotnisko” – czytamy w komunikacie. Na początku lipca załamanie pogody na Maderze doprowadziło do odwołania kilku lotów, w tym do Polski.